Kijów, Czerniowce i Lwów. Ptaki, parki i zieleń

Miejska zieleń. Wiemy jak to wygląda w Warszawie: wycinki których można uniknąć, bezmyślność i świadome barbarzyństwo miejskich służb. Często za prof. Luniakiem stawiam za przykład Berlin jako miejsce wzorowego poszanowania przyrody. Pozostawianie opadłych liści, zarośniętych zagajników, martwych drzew, przy których tabliczka ostrzega: WCHODZISZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ. To rzućmy może okiem na wschód – mam tu […]